Do bardzo groźnej sytuacji doszło na skrzyżowaniu Batalionów Chłopskich i ulicy II Republiki Pińczowskiej. Podczas prac minikoparką w pasie drogowym doszło do przerwania gazociągu.
Sytuacja była trudna, interweniowały służby, Policja wstrzymała ruch w tym rejonie, ewakuowano ludzi z zagrożonego obszaru, Strażacy postawili „kurtyny wodne” w celu zneutralizowania gazu. Na szczęście uszkodzeniu uległa linia zasilania pobliskiego supermarketu a nie główna magistrala. Pracownicy służb gazowni po założeniu opaski zatrzymali wyciek. Pytanie dlaczego operator koparki nie zauważył oznaczeń linii gazowniczej a kierownik budowy nie zwrócił na ten fakt na planach budowy. Niestety konsekwencje będą bardzo kosztowne. Dobrym aspektem tego zdarzenia jest fakt szybkich i bardzo dobrze skoordynowanych działań służb ratowniczych i Policji.