Na terenie pińczowskiego żółwika odbył się fantastyczny piknik rodzinny promujacy hodowlę owiec na Ponidziu. Baranina i jagnięcina to bardzo cenione produkty u naszych sąsiadów. Tradycja spożywania tych produktów u nas z nieznanych mi przyczyn wygasła. jedyne co nas cieszy to oscypki i bunc. Dzięki takim imprezom przekonanie społeczeństwa do baraniny rośnie. Impreza była pyszna dosłownie. Pierogi przygotowane przez Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Koperni były wyborne. W trakcie festynu częstowano uczestników gulaszem na bazie miesa jagnięcego.. Kolejka była bardzo długa, zapewniam. Głównym organizatorem był Zespół Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych na czele z dyrektorem Tomaszem Hałatkiewiczem. W organizacji festynu uczestniczyły wladze gminne i powiatowe, Zespołem Honaj zaopiekowala się Fundacja Złote Serce z dyrektorem Jackiem Kapałką na czele. Bardzo ciekawy był konkurs a zarazem chyba pierwszy pokaz w naszym mieście strzyzenia owiec. Zainteresowanie było przeogromne. Impreza ciekawa i bardzo miła. Prosze w tym kierunku prowadzić kulture naszego regionu. Oczywiście to wezwanie jest skierowane do władz naszego samorzadu. Polecam relację.