Małgorzata Jaworska: Byłeś dla nas jak członek rodziny. Mieliśmy ten zaszczyt spędzać w Twoim towarzystwie mnóstwo czasu i poznać Cię nie tylko jako wspaniałego kapłana, ale przede wszystkim człowieka. Nasz rodzinny dom był również Twoim domem.Niejednokrotnie wracając ze szkoły widywałam Cię z siostrą w naszej kuchni.
Zobacz całośćo Odszedł przyjaciel z Zagości…