Płoną góry, płoną lasy. Powtórka czy efekt stały. Warto zadać sobie pytanie: gdzie leży przyczyna. Brak edukacji, niewystarczająca akcja informacyjna.
W akcji brały udział cztery jednostki bojowe i wóz dowodzenia. Po chwili sygnały dobiegły od strony Pasturki. To zapewne druhowie ochotnicy z Bogucic. Łącznie ponad 30 osób. Kto za to zapłaci !!! Ale być może nie jest to najważniejsze pytanie. Wciąż brzmi w moich uszach stwierdzenia komendanta PSP w Pińczowie z ubiegłego roku: Strażacy zajęci są gaszeniem podpalenia łąki, W centrum Pińczowa dochodzi do wypadku. Kto nam wówczas pomoże ? Dotyczyć to może każdego z nas. Już czas to ukrócić. Tylko nasza inicjatywa obywatelska może temu przeciwdziałać.