Rozmowa z kapitanem Mateuszem Tarką, oficerem prasowym Pińczowskiej Państwowej Straży Pożarnej. Ilość pożarów wzrosła w 2018 roku w stosunku do roku poprzedniego.
Przyczyną tego były wyjątkowe warunki tego roku: susza, silne wiatry i podpalenia łąk i nieużytków. W okresie grzewczym wielokrotnie Pińczów był zadymiony. W sieci pojawiły się filmiki np: z zadymienia rynku Pińczowa. Główną przyczyną tego faktu jest nieumiejętność właściwej obsługi kotła. Wielu użytkowników, a w szczególności pracowników zatrudnionych do tej pracy winno przejść przeszkolenie. Tak zwane „zimne spalanie ” węgla to zbyt niska temperatura kotła podczas jego pracy lub niska temperatura kotła podczas rozpalania i zasypania kosza dużą ilością węgla. Wówczas węgiel się nie pali lecz odgazowuje. Do przewodu kominowego dostaje się ogromna ilość gazów – szczególnie gdy rozpalanie odbywa się za pomocą dmuchawy. Może dojść do eksplozji i rozszczelnienia kotła lub przewodu kominowego. Potężna ilość płomieni w kominie powoduje zapłon sadzy. Ten efekt widzimy na filmie prezentowanym podczas tej rozmowy. W szczególności należy brać pod uwagę zanieczyszczenie środowiska i mówiąc bez ogródek – trucia przechodniów.
Życzymy strażakom spokojnej i bezpiecznej służby w Nowym Roku.