Nazwa nie do końca prawdziwa, bo są tu sokoły, jastrzębie i orły. Tak orły, to nie błąd. Jest jeszcze czas aby je zobaczyć, a warto. Rozmowa z hodowcami jest budująca. Międzynarodowe łowy odbywają się w Pińczowie i tak mało o tym fakcie wiemy.
Musimy to zmienić. Gratulacje dla Łowczego Świętokrzyskiego Jarosława Mikołajczyka oraz władz samorządowych naszego powiatu i miasta, że takie spotkania odbywają się u nas, w Pińczowie. Goście z całej Europy podziwiają piękno Ponidzia.